CIĄŻA UROJONA U OWCZARKÓW NIEMIECKICH
Ciąża urojona u suk to częsty przypadek w wielu rasach psów. Jest to stan, w którym suka zachowuje się jakby była w prawdziwej ciąży- psychicznie i fizycznie. Zachowanie suki jest specyficzne, często niezrozumiałe dla właścicieli. Zazwyczaj właściciele psów twierdzą, iż suka chociaż raz w życiu powinna się oszczenić, żeby nie mieć problemów zdrowotnych i psychicznych, ale nie do końca jest to prawdą.
Ciąża urojona u suki owczarka niemieckiego spowodowana jest zmianami hormonalnymi, które niezależnie od urodzenia szczeniąt mogą się pojawić w każdym okresie życia. Zmiany hormonalne są na tyle silne, iż suka czuje się jak w ciąży, zaczyna budować gniazdo, znosić zabawki do gniazda i zaczyna traktować te zabawki jak własne szczeniaki. Do zachowania psychicznego dochodzą również zmiany fizyczne takie jak powiększenie gruczołów mlekowych i laktacja. W niektórych przypadkach zdarza się, że suka będąca w ciąży urojonej zaczyna traktować inne zwierzęta jak swoje szczenięta. Jest to bardzo specyficzne zjawisko.
Najczęściej ciąża urojona u owczarka niemieckiego nie wymaga interwencji, chyba że stan suki się bardzo pogarsza i wydłuża w czasie. Wtedy najczęściej suka jest leczona farmakologicznie. Niektórzy właściciele decydują się w trosce o zdrowie na sterylizację suki, która przeszła lub przechodzi ciążę urojoną. Warto jednak mieć na uwadze, że czas, w którym poddaje się sterylizacji ma bardzo duże znaczenie. Jeśli suka zostanie wysterylizowana w nieodpowiednim momencie, stan ciąży urojonej może się u niej utrzymywać nawet i kilka lat.
Warto również pamiętać, żeby nie karać suki za takie zachowanie, gdyż ona nie jest niczemu winna, a ciąża urojona może się zdarzyć poprzez zachwiania hormonalne, które z czasem się regulują i suka wraca do normalnego zachowania.
DODAJ KOMENTARZ
DODANE: 22-06-2019owczarekniemiecki-rasa.pl
Wszystko zależy od kondycji psychicznej i fizycznej suki. U jednych suk będzie trwać krótko, a u innych dłużej i z różnymi powikłaniami. Gdy stan suki nas martwi- warto udać się do weterynarza, który oceni sytuację.
DODANE: 22-06-2019Anna
Czy szybko to mija?
